06-12-2004, 00:48
Na początku ''kariery'' brałem w góry termos rodem z bazaru. To nie był najlepszy pomysł, termos przeciekał i krótko trzymał ciepło. Sprzedawca z bazaru nawet wymienił go na inny egzemplarz, ale nic to nie zmieniło - pieniądze wyrzucone w błoto. Na szczęście żona zrobiła mi prezent i już 3 sezony zimowe mam oryginalnego Thermosa. Jego jedyną wadą jest cena(kosztował prawie 200 PLN). Jeśli tylko kogoś stać (lub ma cudowną żonę), to szczerze polecam markowe wyroby
-------------------------------------------
Wosiek
-------------------------------------------
Wosiek