15-02-2015, 21:30
M, moje spodnie z G1000:
- nie sztywnieją na mrozie
- nie są całkowicie wodoodporne, ale szybko schną i całkiem nieźle oddychają
- pachną ok, na pewno nie woskiem:)
- nie należą może do moich najlżejszych spodni, ale materiał sam w sobie nie jest bardzo ciężki, to raczej kwestia zamka i guzików do licznych kieszeni
- co do starzenia to się nie wypowiem, bo mam je niecały rok; na razie też nie zdążyły się nigdzie wytrzeć. Mój facet mówi, że jemu się jedynie wytarły (najstarsza para, ok. 5-letnia) na dole nogawek i trochę przy kieszeniach, bo je bardzo obciąża noszeniem tam miliona rzeczy.
- nie sztywnieją na mrozie
- nie są całkowicie wodoodporne, ale szybko schną i całkiem nieźle oddychają
- pachną ok, na pewno nie woskiem:)
- nie należą może do moich najlżejszych spodni, ale materiał sam w sobie nie jest bardzo ciężki, to raczej kwestia zamka i guzików do licznych kieszeni
- co do starzenia to się nie wypowiem, bo mam je niecały rok; na razie też nie zdążyły się nigdzie wytrzeć. Mój facet mówi, że jemu się jedynie wytarły (najstarsza para, ok. 5-letnia) na dole nogawek i trochę przy kieszeniach, bo je bardzo obciąża noszeniem tam miliona rzeczy.