13-02-2015, 22:48
Nie musi byc membrana (chociaż może). Przeczytaj wstęp przewodnika narciarskiego Oppenheima i wtedy zrozumiesz, ze nie ma czegoś takiego jak ubranie na zimę w Tatry nie mówiąc juz o Alpach. Wszystko zależy od pogody, może byc taki dzień, ze w krótkich spodenkach wejdziesz na Rysy a może byc taki ze w kurtce puchowej zamarzniesz.
Bawełna jest ciężka i wolno schnie, to jej podstawowe wady, może G100 ma zredukowana ta pierwsza w dużym stopniu (jak pisze m). Pisząc o bardziej dedykowanych myślałem o materiałach np typu Schoeller (wiele rodzajów na rożne warunki). Ja w zimie używam głownie Windstoppera w postaci hybrydy z gore-texem. Do kolan gore-tex a powyżej windstopper.
---
Edytowany: 2015-02-13 23:05:39
Bawełna jest ciężka i wolno schnie, to jej podstawowe wady, może G100 ma zredukowana ta pierwsza w dużym stopniu (jak pisze m). Pisząc o bardziej dedykowanych myślałem o materiałach np typu Schoeller (wiele rodzajów na rożne warunki). Ja w zimie używam głownie Windstoppera w postaci hybrydy z gore-texem. Do kolan gore-tex a powyżej windstopper.
---
Edytowany: 2015-02-13 23:05:39