12-01-2011, 22:21
piteros jakbym mial posredniczyc w sporach konsumenci vs sklepy to od kompa bym nie odchodzil a NGT bylby PIP'EM PIH'EM i co tam jeszcze na tym swiecie jest.
Nismak pozostal? ....
Sprawę należało zaorać i zdusić w zarodku a nie korespondować z NGT i odorem. Duże słowa przepraszam, uszy po sobie, opitolić pracownika sklepu, rabat zainteresowanym i po sprawie - ja tak bym zrobił.
Nismak pozostal? ....
Sprawę należało zaorać i zdusić w zarodku a nie korespondować z NGT i odorem. Duże słowa przepraszam, uszy po sobie, opitolić pracownika sklepu, rabat zainteresowanym i po sprawie - ja tak bym zrobił.