05-06-2007, 12:37
aha, jest jeszcze sprawa wypraszania klientów; można to zrobić na różne sposoby, z uśmiechem zaprosić na jutro i powiedzieć że wszystko jasno i klarownie wyjaśnimy albo powiedzieć ''już zamykamy przykro mi, do widzenia''. Klienci w pierwszym przypadku w 90% wracają nazajutrz i dopytują się o normalnej porze.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim ...
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim ...