30-10-2006, 22:25
no to jeśli chodzi o ochroniarzy, plecaki (i wrocław przy okazji) to w empiku ochroniarz chciał mnie przetrzepac. był na tyle opryskliwy, że kazałem mu sobie żądanie wsadzic wiadomo gdzie i jak chce mnie sprawdzac to niech od razu dzwoni na policję bo ja nie mam czasu. biedaczek musiał odpuscic ;D