05-09-2006, 10:17
tak mi się przypomniała ostatnia akcja z jednego warszawskiego HM-a: przeglądałem sobie spodnie, podchodzi sprzedawca i zagaja, czego potrzebuję?
próbuję odpowiedzieć w dwóch słowach, że z schoellera albo coś podobnego, równocześnie przerzucam gacie z dynam typu expert series
sprzedawca na to, że jeśli potrzebuję takie profesjonalne, to tylko z membraną, bo są przeciwiatrowe i najlepiej oddychają
ja na to, że nie chcę membranowych tylko z schollera, na to on, że najlepsze będą membranowe
ja z lekka zirytowany, wypalam coś w rodzaju: co Wy z tymi memebranami ciągle? może i są nieprzewiewnw, ale oddychalność jest żadna w porównaniu z takimi, jakie szukam...
i tu koniec mojej wypowiedzi trafił w pustkę, bo sprzdawca nic nie mówiąc czmychnął w te pędy, albo obrażony, albo przerażony
gratuluję wiedzy i profesjonalizmu!
rozumiem, że zasobność finansowa społeczeństwa i poziom wiedzy o technologii w naszym kraju nadal stawia ***iane spodnie z jakiegoś hydro 5k na piedestale wyobrażeń u sprzedawców, ale dla czego traktują klientów jak ograniczonych baranów, którym można wcisnąć każdy kit?
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...
próbuję odpowiedzieć w dwóch słowach, że z schoellera albo coś podobnego, równocześnie przerzucam gacie z dynam typu expert series
sprzedawca na to, że jeśli potrzebuję takie profesjonalne, to tylko z membraną, bo są przeciwiatrowe i najlepiej oddychają
ja na to, że nie chcę membranowych tylko z schollera, na to on, że najlepsze będą membranowe
ja z lekka zirytowany, wypalam coś w rodzaju: co Wy z tymi memebranami ciągle? może i są nieprzewiewnw, ale oddychalność jest żadna w porównaniu z takimi, jakie szukam...
i tu koniec mojej wypowiedzi trafił w pustkę, bo sprzdawca nic nie mówiąc czmychnął w te pędy, albo obrażony, albo przerażony
gratuluję wiedzy i profesjonalizmu!
rozumiem, że zasobność finansowa społeczeństwa i poziom wiedzy o technologii w naszym kraju nadal stawia ***iane spodnie z jakiegoś hydro 5k na piedestale wyobrażeń u sprzedawców, ale dla czego traktują klientów jak ograniczonych baranów, którym można wcisnąć każdy kit?
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...