16-06-2006, 21:33
Jeszcze w sprawie wysylek. Moim zdaniem jest tak ze CALA wine ponosi sklep. Ty jesli zaplaciles masz prawo domagac sie towaru i nie interesuje cie czy to wina sklepu czy poczty. A to dlatego ze to sklep prowadzi taka sprzedaz i to on musi brac odpowiedzialnosc za dostarczenie towaru do klienta. To jest dobrowolny wybor sklepu czy bedzie sprzedawal wysylkowo czy nie. Jestem przekonany ze kazda sprawe w sadzie wygrywa klient (towar zaplacony i nie dostarczony przez sklep w okreslonym terminie - niewazne czy z winy sklepu czy kuriera (poczty). To tak samo (z pkt widzenia prawa) jak np. wykupujesz wczasy przez biuro podrozy i cos jest nie tak -- np samolot ma opoznienie. W takim wypadku cala wine ponosi biuro podrozy i w ich kwestii jest to aby o klienta zadbac (np. zafundowac mu nocleg w najblizszym hotelu) mimo ze opoznienie samolotu nie jest wina biura. (w pisze prawe bo wlasnie zdawalem egzamin na pilota wycieczek i mialem wlasnie taka sytuacje na egzaminie:)