11-05-2006, 10:38
OT
simon >>>
Dla jasności - mój komentarz nie dotyczył posta Marcina na temat Grappy. Za duży jestem (tak naprawdę kurdupel ;-) ) żeby taka ilość informacji pozwalała mi wyciągać jakieś wnioski, tworzyć opinie na temat opisany. Jeśli już to poboczne :-).
Komentowałem tylko fakt że Marcin nie załapał że dalej nie wiemy, co to za sklep. Chyba mało jest tu osób wiedzących z jednej strony że wspomnianą marką zajmuje się S. we wspomnianym mieście i jednocześnie wiedzących że w opisanym czasie Marcin nie mógł ich widzieć w innym sklepie w tym samym mieście ...
Wiedząc jaki to sklep i mając opis sprzedawcy mogę ominąć go szerokim łukiem (sprzedawcę, nie sklep :-)) i dać szansę innemu. Ot, co.
-------------------------------------------
smog wawelski - lubię dawać szansę
simon >>>
Dla jasności - mój komentarz nie dotyczył posta Marcina na temat Grappy. Za duży jestem (tak naprawdę kurdupel ;-) ) żeby taka ilość informacji pozwalała mi wyciągać jakieś wnioski, tworzyć opinie na temat opisany. Jeśli już to poboczne :-).
Komentowałem tylko fakt że Marcin nie załapał że dalej nie wiemy, co to za sklep. Chyba mało jest tu osób wiedzących z jednej strony że wspomnianą marką zajmuje się S. we wspomnianym mieście i jednocześnie wiedzących że w opisanym czasie Marcin nie mógł ich widzieć w innym sklepie w tym samym mieście ...
Wiedząc jaki to sklep i mając opis sprzedawcy mogę ominąć go szerokim łukiem (sprzedawcę, nie sklep :-)) i dać szansę innemu. Ot, co.
-------------------------------------------
smog wawelski - lubię dawać szansę