04-02-2006, 20:45
Onyx - ciesz się, że nie trafiłeś na nieaktualnych pracowników, bo ci dopiero by Cię załatwili... ;-))
A tak poważnie - nie chodzi o humor sprzedawcy czy klienta, ale o zwykłe, wynikające z niewiedzy, wciskanie kitu.
A tak poważnie - nie chodzi o humor sprzedawcy czy klienta, ale o zwykłe, wynikające z niewiedzy, wciskanie kitu.