01-02-2006, 21:27
Witam.
Potwierdzam powyzsze obserwacje rynku poznańskiego.
1.Horyzont na dabrowskiego-porażka-nigdy nie czułem się tam komfortowo , albo chociaż dobrze.Zazwyczaj obsługa zna się na towarze jak kura na pieprzu i tyle.
2.Alpin-ok-tu już lepiej , ale dalej to nie jest to.
3.Nie pamietam nazwy tego sklepu,ale jest taki jeden koło Akademii Ekonomicznej,gdzie sprzedają głównie TNF-kompetetni to oni są ale zawsze mam tam poczucie , że patrza na klienta z góry-a jak się pyta człowiek o coś taniego to spada na mnie taki wzrok że się czuje dziwnie.
4.Taternik-95% mej garderoby pochodzi właśnie z tego sklepu.Chyba jedyny przybytek w poznaniu gdzie jest naprawdę duży wybór(jak nie ma to sprowadzą) i sprzedawcy co wiedzą co sprzedają.Wybierałem tam ostatnio buty(tak z godzinkę) i po tym co mówiłem sprzedawca potrafił dobrać mi model spełniajacy moje wymagania.Trezety były za szerokie,te Asolo były takie,Scarpy po 10 min.zaczynały cisnąc nie tam gdzie trzeba -wybór mojej stopy(bo to ona wybierała a nie to czy ładny wizualnie czy tak czy taki)padł na Asolo ale inny model bodajże na FSN 150GTX(moje pierwsze buty z prawdziwego zdarzenia i jestem zadowolony na maxa).Jedyne do czego się mozna czasami przyczepić w tym sklepie to ceny-czasami są min. czasami znacznie(skarpetki 8 zł droższe niż w horyzoncie),ale tak pozatym wracam tam często-innym też polecam.
P.s.
Him na piekarach to żenada na najnizszym poziomie(pytanie:czy macie plecaki Vaude-odpowiedz sprzedawcy:nie. )
a tak na marginesie sam jestem sprzedawca od 4 lat i coś tam wiem jak to powinno wygladac.
tyle-ale sie rozpisalem:-)
Potwierdzam powyzsze obserwacje rynku poznańskiego.
1.Horyzont na dabrowskiego-porażka-nigdy nie czułem się tam komfortowo , albo chociaż dobrze.Zazwyczaj obsługa zna się na towarze jak kura na pieprzu i tyle.
2.Alpin-ok-tu już lepiej , ale dalej to nie jest to.
3.Nie pamietam nazwy tego sklepu,ale jest taki jeden koło Akademii Ekonomicznej,gdzie sprzedają głównie TNF-kompetetni to oni są ale zawsze mam tam poczucie , że patrza na klienta z góry-a jak się pyta człowiek o coś taniego to spada na mnie taki wzrok że się czuje dziwnie.
4.Taternik-95% mej garderoby pochodzi właśnie z tego sklepu.Chyba jedyny przybytek w poznaniu gdzie jest naprawdę duży wybór(jak nie ma to sprowadzą) i sprzedawcy co wiedzą co sprzedają.Wybierałem tam ostatnio buty(tak z godzinkę) i po tym co mówiłem sprzedawca potrafił dobrać mi model spełniajacy moje wymagania.Trezety były za szerokie,te Asolo były takie,Scarpy po 10 min.zaczynały cisnąc nie tam gdzie trzeba -wybór mojej stopy(bo to ona wybierała a nie to czy ładny wizualnie czy tak czy taki)padł na Asolo ale inny model bodajże na FSN 150GTX(moje pierwsze buty z prawdziwego zdarzenia i jestem zadowolony na maxa).Jedyne do czego się mozna czasami przyczepić w tym sklepie to ceny-czasami są min. czasami znacznie(skarpetki 8 zł droższe niż w horyzoncie),ale tak pozatym wracam tam często-innym też polecam.
P.s.
Him na piekarach to żenada na najnizszym poziomie(pytanie:czy macie plecaki Vaude-odpowiedz sprzedawcy:nie. )
a tak na marginesie sam jestem sprzedawca od 4 lat i coś tam wiem jak to powinno wygladac.
tyle-ale sie rozpisalem:-)