28-01-2006, 22:06
cóż Wolf bywa i tak i nie ma co się bulwersować...w łódzkim Turyście na przykład rabat 5% dają dopiero od zakupów na kwotę przekraczającą 1500 złotych i utargować jakieś 30 złotych na butach za 650 złotych to rzecz niewykonalna...
za to ja mam bardzo miłe wspomnienia ze sklepu Turystyka i Sport w Krakowie przy Długiej (obecnie chyba się już przenieśli na Krowoderską), kiedy kupowałem tam śpiwór dostałem z miejsca 10, a dokładniej 12 % rabatu, mimo że to był mój pierwszy zakup w tymże sklepie:) Już pomijam osobę sprzedawczyni, która jest bardziej zakręcona niż słoik na zimę, zawsze uśmiechnięta, rozgadana, miła i gotowa do pomocy. Nic tylko brać przykład :)
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...
za to ja mam bardzo miłe wspomnienia ze sklepu Turystyka i Sport w Krakowie przy Długiej (obecnie chyba się już przenieśli na Krowoderską), kiedy kupowałem tam śpiwór dostałem z miejsca 10, a dokładniej 12 % rabatu, mimo że to był mój pierwszy zakup w tymże sklepie:) Już pomijam osobę sprzedawczyni, która jest bardziej zakręcona niż słoik na zimę, zawsze uśmiechnięta, rozgadana, miła i gotowa do pomocy. Nic tylko brać przykład :)
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...