26-01-2006, 19:46
to prawie jak pojedynek w samo południe ;-)
Oczywiście rozumiem sprzedawców, którzy chcą już iść do domów. Ale czasem też i klient, nie może po prostu przyjść wcześniej.
Oczywiście rozumiem sprzedawców, którzy chcą już iść do domów. Ale czasem też i klient, nie może po prostu przyjść wcześniej.