08-12-2005, 01:17
Krakowskie Przedmieście,późne sobotnie popołudnie,jest nas troje... Wchodzimy do HIM'a,jesteśmy tam pierwszy raz,szukamy paru potrzebnych rzeczy,kręcimy się po powierzchni handlowej około godziny,oglądamy coraz nowe towary,eklektyzm...
Pytamy,marudzimy,nic nie kupujemy...
~~~~~~~~~~~~
Wizyta ma się ku końcowi.Na drugim końcu Polski znajduje sie czapka,której nigdzie bliżej nie dostanę,jeden telefon - czapka będzie czekać.Nie odbiorę jej jak się później okaże,morbus przygwoździ mnie do łóżka...
~~~~~~~~~~~~
Zachodźcie na Krakowskie do HIM'a pomogą,doradzą,załatwią i nie będą przy tym nachalni.Ta ekipa jest profesjonalna-kompetentna,cierpliwa i komunikatywna.Jedna z lepszych załóg jakie spotkaliśmy...
~~~~~~~~~~~~
P.S.O ile sąd późniejszy, o tyle sprawiedliwszy.Kapota się pruje:Niedziela,HIM w Arkadii...z resztą,komentarza nie będzie,leżącego się nie kopie...
-------------------------------------------
cum debita reverentia
Pytamy,marudzimy,nic nie kupujemy...
~~~~~~~~~~~~
Wizyta ma się ku końcowi.Na drugim końcu Polski znajduje sie czapka,której nigdzie bliżej nie dostanę,jeden telefon - czapka będzie czekać.Nie odbiorę jej jak się później okaże,morbus przygwoździ mnie do łóżka...
~~~~~~~~~~~~
Zachodźcie na Krakowskie do HIM'a pomogą,doradzą,załatwią i nie będą przy tym nachalni.Ta ekipa jest profesjonalna-kompetentna,cierpliwa i komunikatywna.Jedna z lepszych załóg jakie spotkaliśmy...
~~~~~~~~~~~~
P.S.O ile sąd późniejszy, o tyle sprawiedliwszy.Kapota się pruje:Niedziela,HIM w Arkadii...z resztą,komentarza nie będzie,leżącego się nie kopie...
-------------------------------------------
cum debita reverentia