10-06-2005, 16:48
Wiemy już kim jest osoba pisząca, ale jej też należą się wyjaśnienia. Nikt nie załozył klubu zbijania się ze sprzedawców, namiotów też nie rozbijamy dla draki. Każdy z tutaj obecnych korzysta ze sklepów głównie w celu... (chwila napięcia) robienia zakupów. No i nie możesz mieć do nikogo pretensji, że się dzieli swoimi odczuciami po zakupach.