16-11-2004, 23:30
Witam
Podczas poszukiwań swojej kurtki (test na NGT - Salewa Tundra), gdy wiedziałem że zdołam wyłożyć kasę na Gore, akurat w promocji był topowy model nie produkowanego już wtedy (początek końca marki) Alpinusa - Serac II. W sklepie internetowym był dostępny za ok 900 zł ale nie mieli tam dużych (XL) rozmiarów. Postanowiłem przejść się do uwczesnego Alpinusa(a obecnego HiM) w centrum Kong Kross w Szczecinie. Niestety też nie było rozmiarów - tylko jakieś XS ( swoją drogą to chyba za dużo szyją w takich małych rozmiarach - ilu takich małych ludków potrzebuje technicznych kurtek z gore :):):)) Poprosiłem więc panią by sprawdziła w bazie danych innych sklepów czy mają rozmiary by sprowadzili. Pomijam fakt ogromnego zaskoczenia owej Pani iż tak durnie wyglądający typ jak ja wiedział w ogóle o istnieniu zintegrowanej bazy danych sklepów Alpinusa. Po paru sekundach okazało się oczywiście że nie mają rozmiarów, więc pozostało kupić Salewe.
Jakie duże było moje zaskoczenie gdy dosłownie tydzień później, będąc w Alpinusie na krupówkach zobaczyłem 5 sztuk Serac II w rozmiarze XL na wieszaku!!!!
Nie darowałem i przymierzyłem - leżała super. Tak oto przez lenistwo Pani (bywam tam sporadycznie ale chyba już nie pracuje) nie kupiłem kurteczki która nie posiadała wszystkich braków (fartuch przeciwśnieżny) co zakupiona Salewa.
Ostatnio zajrzałem tam (pierwszy po zmianie na HiM) i kolejna Pani tłumaczyła facetowi który szukał kurtki narciarskiej, że HiM to z całą pewnością kontynuator linii technologicznej i UWAGA - JAKOŚCIOWEJ, Alpinusa - facet miał na sobie niesamowicie zjechaną (na oko przynajmniej z 6 lat) kurtkę Alpinusa Ski System.
Pani chciała go bezczelnie wkręcić w zakup HiM twierdząc że jakość wyrobów w porównaniu ze starym Alpinusem absolutnie się nie zmieniła. Zdenerwowało mnie to bo babsko - żerując na niewątpliwym sentymencie tego człowieka do Alpinusa, próbowała wcisnąć mu lipe (gość nie wyglądał na takiego co przyjechał tam najnowszą BMW). Zareagowałem i powiedziałem że plecie bzdury bo nie ma absolutnie porównania starego dobergo Alpinusa (takiego jak miał na sobie delikwent) do HiM którego wyroby osobiście uważam za co najwyżej średnie. Zaproponowałem nawet Pani porównanie mojego 7 letniego - nieziemsko styranego plecaka Cyclone 25 z kolekcji BIKO z jakimkolwieg HiM o podobnym zastosowaniu, oferowanym w sklepie po roku używania w analogicznych warunkach :):):)
Pozdrawiam :)
Podczas poszukiwań swojej kurtki (test na NGT - Salewa Tundra), gdy wiedziałem że zdołam wyłożyć kasę na Gore, akurat w promocji był topowy model nie produkowanego już wtedy (początek końca marki) Alpinusa - Serac II. W sklepie internetowym był dostępny za ok 900 zł ale nie mieli tam dużych (XL) rozmiarów. Postanowiłem przejść się do uwczesnego Alpinusa(a obecnego HiM) w centrum Kong Kross w Szczecinie. Niestety też nie było rozmiarów - tylko jakieś XS ( swoją drogą to chyba za dużo szyją w takich małych rozmiarach - ilu takich małych ludków potrzebuje technicznych kurtek z gore :):):)) Poprosiłem więc panią by sprawdziła w bazie danych innych sklepów czy mają rozmiary by sprowadzili. Pomijam fakt ogromnego zaskoczenia owej Pani iż tak durnie wyglądający typ jak ja wiedział w ogóle o istnieniu zintegrowanej bazy danych sklepów Alpinusa. Po paru sekundach okazało się oczywiście że nie mają rozmiarów, więc pozostało kupić Salewe.
Jakie duże było moje zaskoczenie gdy dosłownie tydzień później, będąc w Alpinusie na krupówkach zobaczyłem 5 sztuk Serac II w rozmiarze XL na wieszaku!!!!
Nie darowałem i przymierzyłem - leżała super. Tak oto przez lenistwo Pani (bywam tam sporadycznie ale chyba już nie pracuje) nie kupiłem kurteczki która nie posiadała wszystkich braków (fartuch przeciwśnieżny) co zakupiona Salewa.
Ostatnio zajrzałem tam (pierwszy po zmianie na HiM) i kolejna Pani tłumaczyła facetowi który szukał kurtki narciarskiej, że HiM to z całą pewnością kontynuator linii technologicznej i UWAGA - JAKOŚCIOWEJ, Alpinusa - facet miał na sobie niesamowicie zjechaną (na oko przynajmniej z 6 lat) kurtkę Alpinusa Ski System.
Pani chciała go bezczelnie wkręcić w zakup HiM twierdząc że jakość wyrobów w porównaniu ze starym Alpinusem absolutnie się nie zmieniła. Zdenerwowało mnie to bo babsko - żerując na niewątpliwym sentymencie tego człowieka do Alpinusa, próbowała wcisnąć mu lipe (gość nie wyglądał na takiego co przyjechał tam najnowszą BMW). Zareagowałem i powiedziałem że plecie bzdury bo nie ma absolutnie porównania starego dobergo Alpinusa (takiego jak miał na sobie delikwent) do HiM którego wyroby osobiście uważam za co najwyżej średnie. Zaproponowałem nawet Pani porównanie mojego 7 letniego - nieziemsko styranego plecaka Cyclone 25 z kolekcji BIKO z jakimkolwieg HiM o podobnym zastosowaniu, oferowanym w sklepie po roku używania w analogicznych warunkach :):):)
Pozdrawiam :)