31-01-2011, 16:59
Jednego z pierwszych Alpinusow z 3 warstwowm gore uzytkowalem syte kilka lat,az zgubilem kurtke.Potem z barku kasy kupilem High Tec Micro czyli membrane od ludziow /nie mylic z ludz-em wyzej/ z Sympatexa i byla taka sobie,potem Hydrotex pierwotnego Alpinusa - lod w srodku na duzym mrozie,szybko przemakala,ale dobrze oddychala,potem jakies Milo,potem jakis Gore-ktos sie nie bal i zajXXXl w gorach,potem Alvike bo nie mialem pieniedzy na Gore.Alvika zyje od 2001 roku,model Buran.Membrana cala,potwornie namaka,nie przemaka,ale odczucie wilgoci jest.NIe widze w jej srodku lodu przy intensywnym wysilku,jak to jest w PShellu.Niezbyt kumam dlaczego tak jest,poniewaz skala wysilku jest zawsze podobna,a ubranie pod kurtka prawie zawsze to samo.Faktycznie we wspomnianych Alpach kurtka nie byla uzytkowana w przedziale stopniu -12 do -22,moze temu.Ktos napisal,ze nie rozumie dlaczego nie mialem takich problemow z innymi kurtkami.No nie mialem oprocz wspomnianego Hydro,ktora tez miala lod na duzym mrozie.Jest oczywiscie wysoce prawdopodobne,ze Tatry sa zbyt malo Pro dla ProShella,trzeba bylo kupic Paclite'a...Porownywalem sobie wspomnianego PShella patrzac w srodku kurtki na kolor,fakture membrany,ktora byla jakby minimalnie pomarszoczna,cos jak swiezutki naskorek i koloru ciemno szarego.Myslalem,ze powinna byc biala jak w starym Gore,ale Marmot mial tak samo.Nie pamietam modelu kurtki kolegi,jakis Berghaus,prosty wspinaczkowy model z 2 kieszeniami i nic wiecej.Ma spooooro lat bez zauwazalnej utraty parametrow-czytaj nieprzemaka.Oddychalnosc jest subiektywna,jak zauwazyl kolega i zmienia sie diametralnie od upojenia alkoholowego w dniu poprzedzajacym wyjscie w gory.Taki malo finezyjny zart....Jeszcze dodam jak wplywa subiektywne postrzeganie.Kurtka Alviki,wg moich odczuc bije na leb oddychalnoscia PShella,takie odczucie.Zagotowalem wod,przelalem do termoizolacyjnego kubka,przylozylem kubek kurtka i w jednej i drugiej kurtce w 3 roznych miejscach i po wlaczeniu stopera obserwowalem,kiedy zacznie dymic.W Alvice najlepszy czas dymienia to 44 sec do ponad minuty,a w PShellu zaczynal sie od 15 do 20 sec.To taki zmierzony fakt,ale dalej dam sobie uciac reke,ze mniej sie poce w Alvice.Nadmieniam,ze nie jestem pracownikiem tej firmy,zalozycielem,czlonkiem rady nadzorczej,itd.
NDC,jeszcze tak dodam od siebie,oczywiscie,ze w kwestii oddychalnosci spodnie i kurtka to 2 rozne rzeczy,jednak w nieprzemakalnosci to spodnie nie kurtka sa priorytetem.To w nich brodze w sniegu,na nich zjezdzamzachaczam rakami,czekanem,cholszcze w kosowce czy brudze konskim gown.m /witajcie w Koscieliskiej.../
NDC,jeszcze tak dodam od siebie,oczywiscie,ze w kwestii oddychalnosci spodnie i kurtka to 2 rozne rzeczy,jednak w nieprzemakalnosci to spodnie nie kurtka sa priorytetem.To w nich brodze w sniegu,na nich zjezdzamzachaczam rakami,czekanem,cholszcze w kosowce czy brudze konskim gown.m /witajcie w Koscieliskiej.../