21-01-2011, 00:35
''semow - tylko że bycie spoconym pod membraną nie zapewnia żadnego komfortu. Fakt, że pod membraną wypocę mniej, ma znaczenie chyba wyłacznie statystyczne.''
Ale co to ma do rzeczy? To jest oczywiste przecież. Mam wrażenie, że nie łapiesz o co biega.
Rzecz w tym, żeby nie doszukiwać się przyczyny zapocenia w tym, że membrana jest słaba, za zasadzie j.w.:
''Poza tym zazwyczaj się nie pocę. Nawet latem z innych się leje a ja co najwyżej krople potu na twarzy, To ewidentnie wina memmbrany.''
Membrana jest najwyżej winna temu, że wilgoć jest niewystarczająco szybko odprowadzana poza nią, a nie że ktoś się poci. Lata całe łaziłem z kurtkami z kiepskimi membranami i problemu nie było, z wyjątkiem sytuacji wyjątkowych jak deszcz w ciepłych porach roku.
przeczytaj zresztą moje ostatnie posty w tej dyskusji, to może ogarniesz sprawę ;)
---
Edytowany: 2011-01-21 00:43:03
Ale co to ma do rzeczy? To jest oczywiste przecież. Mam wrażenie, że nie łapiesz o co biega.
Rzecz w tym, żeby nie doszukiwać się przyczyny zapocenia w tym, że membrana jest słaba, za zasadzie j.w.:
''Poza tym zazwyczaj się nie pocę. Nawet latem z innych się leje a ja co najwyżej krople potu na twarzy, To ewidentnie wina memmbrany.''
Membrana jest najwyżej winna temu, że wilgoć jest niewystarczająco szybko odprowadzana poza nią, a nie że ktoś się poci. Lata całe łaziłem z kurtkami z kiepskimi membranami i problemu nie było, z wyjątkiem sytuacji wyjątkowych jak deszcz w ciepłych porach roku.
przeczytaj zresztą moje ostatnie posty w tej dyskusji, to może ogarniesz sprawę ;)
---
Edytowany: 2011-01-21 00:43:03