17-01-2011, 20:58
Arek - z tą folią to też nie jest tak różowo. Ostatnio robiłem test. Przez dwie godziny chodziłem po ulicach ubrany w dwa polary (100 i Tribord 240) a na to windshirt Atmos HM. Temperatura na zewnątrz wynosiła +2. Przy marszu było w miarę ok. Ale gdy stałem to zrobiło się zimno. Fakt, że miałem wrażenie lekkości. Było to jednak w mieście. Pomyślmy co by się działo w górach przy spadającej temperaturze, ostrym wietrze. Miałem dwa polary na sobie, więc trzeba by było upchnąć w plecaku trzeci. Do tego dodaj kurtkę przeciwdeszczową. Na podejściu mieć dwa polary w plecaku (albo trzy), potem się ciągle przebierać. Dodaj do tego jedzenie, termos. Uzbiera się, prawda?
A tak masz dobrą gore-texową kurteczkę (czy taka naprawdę istnieje?), którą troczysz sobie do plecaka. Dokładasz do tego polarek i teoretycznie jesteś zabezpieczony.
Też mam do sprzedania z dużą moją stratą tzw. ''softshell'' firmy Hi-Tec z tzw. membraną o parametrach 5000/5000 który jest zwykłą folią.
A tak masz dobrą gore-texową kurteczkę (czy taka naprawdę istnieje?), którą troczysz sobie do plecaka. Dokładasz do tego polarek i teoretycznie jesteś zabezpieczony.
Też mam do sprzedania z dużą moją stratą tzw. ''softshell'' firmy Hi-Tec z tzw. membraną o parametrach 5000/5000 który jest zwykłą folią.