10-10-2008, 09:17
Moja uwaga do dyskusji z przed wklejonych, propo tanich kurtek.
Jak pewnie większość już kilka kurtek schodziłem z różnych półek. Pierwszą kurtką membanową był małachoswki na membranie 2000/2000 - dziś by każdy powiedział, że lepiej już w folii chodzić, ale wtedy takie były. Miałem też gore 3L, traz pactile i po drodze trochę poliuteranowych.
Nie dyskredytowałbym słabych firm i membran po pierwsze dlatego, że sam w takich chodziłem i się dało, a po drugie dlatego, że wszystko zależy do czego się ich używa. W czasie kiedy ja zniszczyłem kilka kurtek lepszej klasy kumpel cały czas ma bergsona. Tylko, że on ją trzyma na wieszaku i nosi po mieście. Ale psuły mi się droższe kurtki, a tańsze trzymały nadspodziewanie dobrze. Zresztą na forum można poczytać i o taniznach które trzymają latami i o berghausach 3L z xcr-em które padały po roku.
Tak więc nie sądzę, żeby uzasadnionym było mówienie: dobra kurtka MUSI BYĆ WODOODPORNA/ODDYCHAĆ MINIMUM na 7 czy 10 tyś
Po drugie nie ma co obrażać się na campusa i bergsona bo u nich też bywają ciekawe rzeczy (np odpowiednik precipa albo lekka kurtka na primalofcie), a jakość jest adekwatna do ceny.
P.S.A noszenie parasola ale jako uzupełnienie kurtki jest dobrym pomysłem. Znajomi przewodnicy mawiają, że z parasolem chodzą bardzo niedoświadczeni turyści albo stare wygi ;)
-------------------------------------------
michalnotts
Jak pewnie większość już kilka kurtek schodziłem z różnych półek. Pierwszą kurtką membanową był małachoswki na membranie 2000/2000 - dziś by każdy powiedział, że lepiej już w folii chodzić, ale wtedy takie były. Miałem też gore 3L, traz pactile i po drodze trochę poliuteranowych.
Nie dyskredytowałbym słabych firm i membran po pierwsze dlatego, że sam w takich chodziłem i się dało, a po drugie dlatego, że wszystko zależy do czego się ich używa. W czasie kiedy ja zniszczyłem kilka kurtek lepszej klasy kumpel cały czas ma bergsona. Tylko, że on ją trzyma na wieszaku i nosi po mieście. Ale psuły mi się droższe kurtki, a tańsze trzymały nadspodziewanie dobrze. Zresztą na forum można poczytać i o taniznach które trzymają latami i o berghausach 3L z xcr-em które padały po roku.
Tak więc nie sądzę, żeby uzasadnionym było mówienie: dobra kurtka MUSI BYĆ WODOODPORNA/ODDYCHAĆ MINIMUM na 7 czy 10 tyś
Po drugie nie ma co obrażać się na campusa i bergsona bo u nich też bywają ciekawe rzeczy (np odpowiednik precipa albo lekka kurtka na primalofcie), a jakość jest adekwatna do ceny.
P.S.A noszenie parasola ale jako uzupełnienie kurtki jest dobrym pomysłem. Znajomi przewodnicy mawiają, że z parasolem chodzą bardzo niedoświadczeni turyści albo stare wygi ;)
-------------------------------------------
michalnotts