29-11-2012, 16:21
Dzięki za opinię Anoia, zakupiłem Lowy.
Buciki wizualnie prezentują się bardzo pozytywnie (komentarz dziewczyny: paskudne ale i tak najładniejsze z oglądanych ;P), kolor szaro-niebieski, kilka pomarańczowych wstawek. Podeszwa solidna, vibram. Jak na razie nosiłem je kilka razy w warunkach miejskich i powoli przyzwyczajam do nich stopę, moje wcześniejsze buty były już dość rozlazłe i czułem się prawie jak w kaloszach. Kostka trzymana pewnie i sztywno, jednakże bez żadnego dyskomfortu,stopa również. Na języku jest taki a`la guzik, wokół którego można dodatkowo okręcić sznurowadła dla pewniejszego trzymania, ale to raczej gadżet. Jakoś na dniach wyjdę w nich wreszcie w teren i będę mógł napisać więcej.
Nie ma w nich gumy na czubku czy kostce ani też otoku, mają też przelotki i haczyki na sznurówki wykonane z tworzywa- jak się spiszą to się okaże.
Buciki wizualnie prezentują się bardzo pozytywnie (komentarz dziewczyny: paskudne ale i tak najładniejsze z oglądanych ;P), kolor szaro-niebieski, kilka pomarańczowych wstawek. Podeszwa solidna, vibram. Jak na razie nosiłem je kilka razy w warunkach miejskich i powoli przyzwyczajam do nich stopę, moje wcześniejsze buty były już dość rozlazłe i czułem się prawie jak w kaloszach. Kostka trzymana pewnie i sztywno, jednakże bez żadnego dyskomfortu,stopa również. Na języku jest taki a`la guzik, wokół którego można dodatkowo okręcić sznurowadła dla pewniejszego trzymania, ale to raczej gadżet. Jakoś na dniach wyjdę w nich wreszcie w teren i będę mógł napisać więcej.
Nie ma w nich gumy na czubku czy kostce ani też otoku, mają też przelotki i haczyki na sznurówki wykonane z tworzywa- jak się spiszą to się okaże.