17-10-2010, 21:55
cześć,
póki co chciałbym zasięgnąć Waszego zdania na temat rodzaju buta, a nie konkretnego modelu.
chodzi mi po głowie zakup buta z grupy ''backpacking'', jednak nie do końca jestem przekonany o słuszności wyboru - dlaczego ta grupa, a nie ''trekking''?
jak dotąd chodziłem po Beskidach, trochę tylko w Tatrach. w planach mam wypady w Tatry wysokie, pewnie też gdzieś za granicę w góry o podobnych charakterze, jakieś Alpy lub Pireneje - przez cały rok. później dojdzie do tego wspinaczka.
wiem, że główna różnica pomiędzy wskazanymi grupami butów to twardość podeszwy.
ja z reguły noszę ciężki 70 litrowy plecak i znalazłem gdzieś na stronie producenta lub jakiegoś sklepu, że w teren skalisty, do ciężkiego plecaka, dobrze jest mieć twarde buty (podeszwę).
co o tym sądzicie?
i jak takie backpacking'i sprawdzą się w mniej wymagających górach/górkach?
czy jest sens wydawać więcej hajsu na backpacking'i, czy trekking'i okażą się wystarczające?
póki co chciałbym zasięgnąć Waszego zdania na temat rodzaju buta, a nie konkretnego modelu.
chodzi mi po głowie zakup buta z grupy ''backpacking'', jednak nie do końca jestem przekonany o słuszności wyboru - dlaczego ta grupa, a nie ''trekking''?
jak dotąd chodziłem po Beskidach, trochę tylko w Tatrach. w planach mam wypady w Tatry wysokie, pewnie też gdzieś za granicę w góry o podobnych charakterze, jakieś Alpy lub Pireneje - przez cały rok. później dojdzie do tego wspinaczka.
wiem, że główna różnica pomiędzy wskazanymi grupami butów to twardość podeszwy.
ja z reguły noszę ciężki 70 litrowy plecak i znalazłem gdzieś na stronie producenta lub jakiegoś sklepu, że w teren skalisty, do ciężkiego plecaka, dobrze jest mieć twarde buty (podeszwę).
co o tym sądzicie?
i jak takie backpacking'i sprawdzą się w mniej wymagających górach/górkach?
czy jest sens wydawać więcej hajsu na backpacking'i, czy trekking'i okażą się wystarczające?