16-08-2010, 20:10
Zacznę od końca-absolutnie nie zdecydowałabym się na kupno butów/ciuchów za taką kasę bez gwarancji. Choć i na niej można się czasem zawieść ;)
A teraz do rzeczy. Buciki już się suszą po myciu (schną o dziwo całkiem szybko). Po dwytygodniowym cioraniu po kamieniach, błotku, kosówie itp nie widzę żadnych zniszczeń. W miejscu nacisku sznurówek skóra ściemniała, trochę porysowana jest guma na czubkach i piętach i to wszystko. Buty, kupione dwa dni przed wyjazdem, a więc wogóle nie rozchodzone (tak, wiem że to było głupie ;)) wogóle mnie nie obtarły ( a obcierają mnie nawet nowe sandały i klapki). Cały czas były upały 30 stopniowe, mimo to noga nie była totalnie zapocona. Nie miały okazji być przemoczone, jedynie ze dwa razy wpadłam do potoka, więc nie wiem jak z wodoodpornością. Niedługie chodzenie po rosie wytrzymały bez problemu. Wygoda-mogłoby być lepiej, ale to pewnie kwestia osobistych wymagań. Małym mankamentem są szwy wewnątrz buta-jakimiś ostrymi nićmi szyte i zaciągają skarpety. No i poza tym są śliczne (wersja bordowo-brązowa) ;)). Generalnie na razie nie jestem zawiedziona. Kupione były w Himountainie w Silesii, tam możesz je dostać ze zniżką przodownicką za 595zł.
Pozdrawiam :)
A teraz do rzeczy. Buciki już się suszą po myciu (schną o dziwo całkiem szybko). Po dwytygodniowym cioraniu po kamieniach, błotku, kosówie itp nie widzę żadnych zniszczeń. W miejscu nacisku sznurówek skóra ściemniała, trochę porysowana jest guma na czubkach i piętach i to wszystko. Buty, kupione dwa dni przed wyjazdem, a więc wogóle nie rozchodzone (tak, wiem że to było głupie ;)) wogóle mnie nie obtarły ( a obcierają mnie nawet nowe sandały i klapki). Cały czas były upały 30 stopniowe, mimo to noga nie była totalnie zapocona. Nie miały okazji być przemoczone, jedynie ze dwa razy wpadłam do potoka, więc nie wiem jak z wodoodpornością. Niedługie chodzenie po rosie wytrzymały bez problemu. Wygoda-mogłoby być lepiej, ale to pewnie kwestia osobistych wymagań. Małym mankamentem są szwy wewnątrz buta-jakimiś ostrymi nićmi szyte i zaciągają skarpety. No i poza tym są śliczne (wersja bordowo-brązowa) ;)). Generalnie na razie nie jestem zawiedziona. Kupione były w Himountainie w Silesii, tam możesz je dostać ze zniżką przodownicką za 595zł.
Pozdrawiam :)