29-12-2019, 18:57
Rozumiem idee podgrzewanych rękawic na nartach na lodowcu. Kończysz zjazd, musisz wjechać wysoko w kabince. Wtedy ten podgrzew ma uzasadnienie.
Pięciopalczaste łapawice to wspinaczkowa konieczność. Operowanie sprzętem jest i tak utrudnione. Turystycznie? Można.
Z innej beczki: musząc redukować bagaż lepiej zabrać dodatkowe grube skarpety niż rękawiczkę. Skapreta na ręce i do tego łapawica to rozwiązanie które działa. Prymitywne, bo prymitywne ale działa. Rękawiczki na nogę nie założymy.
---
Edytowany: 2019-12-29 19:56:28
-------------------------------------------
Pim
Pięciopalczaste łapawice to wspinaczkowa konieczność. Operowanie sprzętem jest i tak utrudnione. Turystycznie? Można.
Z innej beczki: musząc redukować bagaż lepiej zabrać dodatkowe grube skarpety niż rękawiczkę. Skapreta na ręce i do tego łapawica to rozwiązanie które działa. Prymitywne, bo prymitywne ale działa. Rękawiczki na nogę nie założymy.
---
Edytowany: 2019-12-29 19:56:28
-------------------------------------------
Pim