03-01-2016, 16:41
Ale to nie no-mane'owość była problemem, tylko inne przeznaczenie.
Szukaj czegoś z tkaninowym wierzchem (niekoniecznie membranowym) i dobrym ociepleniem od wewnątrz np jakąś watoliną w typie primaloftu albo jakiegoś polaru hiloft. Mogą też być skórzane z grubszym kożuszkiem. Krój powinien być na tyle luźny, żeby nigdzie nie ograniczało przepływu krwi, ale jednocześnie podszewka dobrze przylegała do skóry (ew, luźne, ale noszone z linerami).
To nie muszą być drogie rękawice, bo nie potrzebujesz ani wielkiej wodoodporności, ani wytrzymałości. Np primaloft jest świetną syntetyczną ociepliną ale dość nietrwałą a gore-teź słabo oddycha w rękawicach przez małą powierzchnię i wielość szwów.
-------------------------------------------
m
Szukaj czegoś z tkaninowym wierzchem (niekoniecznie membranowym) i dobrym ociepleniem od wewnątrz np jakąś watoliną w typie primaloftu albo jakiegoś polaru hiloft. Mogą też być skórzane z grubszym kożuszkiem. Krój powinien być na tyle luźny, żeby nigdzie nie ograniczało przepływu krwi, ale jednocześnie podszewka dobrze przylegała do skóry (ew, luźne, ale noszone z linerami).
To nie muszą być drogie rękawice, bo nie potrzebujesz ani wielkiej wodoodporności, ani wytrzymałości. Np primaloft jest świetną syntetyczną ociepliną ale dość nietrwałą a gore-teź słabo oddycha w rękawicach przez małą powierzchnię i wielość szwów.
-------------------------------------------
m