27-12-2010, 15:39
A mi w każdych rękawiczkach w czasie postoju zimno- obojętnie jaką to ocieplinę do środka nie wsadzono. Za to w trakcie zwyczajnego marszu, od razu mi gorąco :) Taka to już uroda ludzkiego ciała :) Zawsze cos na łapach zostawiam by mi skóra paskudnie nie spękała, ale kurna, nawet na -20 (bez wiatru, gdzieś tam sobie brnąć na rakietach w leśie) w łapska mi gorąco i regularnie cienkie rekawiczki ściągam (a czapkę podwijam bo mi w czoło piecze).
Kiedyś gatunek ludzki się do perfekcji doprowadzi ewoluując dalej ;>
Kiedyś gatunek ludzki się do perfekcji doprowadzi ewoluując dalej ;>