10-12-2008, 11:25
Powrót do problemu rozmiaru rakiet:
stoję przed wyborem Northern Lites Backcountry (30'') lub Elite (25'') i w/g producenta wagowo jestem dokładnie na granicy (tj. z plecakiem ponad), ale wydaje się to raczej konserwatywne w stosunku do innych producentów.
Konsensus na forum doradzał wybór większych rakiet, ale te z kolei nie dość, że cięższe, to znacznie mniej manewrowne. Moje doświadczenia zimowe do tej pory ograniczały się do początku/końca sezonu i na mokry śnieg wystarczyłyby (chyba?) w zupełności krótsze. Czy warunki u nas usprawiedliwiają kupno rakiet pełnej długości? I jak bardzo zapadałbym się w puchu przeciążony o 10kg?
Producenci zazwyczaj zalecają kupno najkrótszych rakiet, które sprawdzą się w 80% spodziewanych warunków, i w myśl tej rady lepsze pewnie byłby Elite. Gdyby miało to jednak oznaczać, że marsz w puchu jest praktycznie niemożliwy (niewiele lepiej niż bez), to nie będę kozaczył - bezpieczeństwo przede wszystkim.
Na ile trudniej/mniej wygodnie chodzi się w dłuższych o 13cm rakietach? Tak naprawdę jest to główny powód, dla którego nie zdecydowałem się jeszcze na Backcountry - dodatkowe 100g na nogę mogę przeboleć.
-------------------------------------------
Don\'t look back - the lemmings are gaining on you!
stoję przed wyborem Northern Lites Backcountry (30'') lub Elite (25'') i w/g producenta wagowo jestem dokładnie na granicy (tj. z plecakiem ponad), ale wydaje się to raczej konserwatywne w stosunku do innych producentów.
Konsensus na forum doradzał wybór większych rakiet, ale te z kolei nie dość, że cięższe, to znacznie mniej manewrowne. Moje doświadczenia zimowe do tej pory ograniczały się do początku/końca sezonu i na mokry śnieg wystarczyłyby (chyba?) w zupełności krótsze. Czy warunki u nas usprawiedliwiają kupno rakiet pełnej długości? I jak bardzo zapadałbym się w puchu przeciążony o 10kg?
Producenci zazwyczaj zalecają kupno najkrótszych rakiet, które sprawdzą się w 80% spodziewanych warunków, i w myśl tej rady lepsze pewnie byłby Elite. Gdyby miało to jednak oznaczać, że marsz w puchu jest praktycznie niemożliwy (niewiele lepiej niż bez), to nie będę kozaczył - bezpieczeństwo przede wszystkim.
Na ile trudniej/mniej wygodnie chodzi się w dłuższych o 13cm rakietach? Tak naprawdę jest to główny powód, dla którego nie zdecydowałem się jeszcze na Backcountry - dodatkowe 100g na nogę mogę przeboleć.
-------------------------------------------
Don\'t look back - the lemmings are gaining on you!