07-02-2006, 20:51
papayogi
Myślę, że z tym przyklejaniem do plastikowych jest prawda. Moje baldasy mają różne wycięcia, szczeliny, poprzeczki itp. w które wciska się śnieg. Taka inicjacja wystarcza do przyklejenia się góry śniegu. Rakiety wypełnione tkaniną tego nie mają. Tylko jak w takich rakietach chodzić po przeszkodach i pod górę. Widziałem kiedyś leśniczego w ''płóciennych'' rakietach z trzemai kolcami pod stopą, miał problemy z chodzeniem po pochyłościach.
Ostatnio schodziłem po bardzo stromym zboczu, na przełaj przez las (prawie zjezdżałem) i tutaj mogłem docenić moje baldasy.
-------------------------------------------
rakiety śnieżne i telemark uczynią Cię wolnym
Myślę, że z tym przyklejaniem do plastikowych jest prawda. Moje baldasy mają różne wycięcia, szczeliny, poprzeczki itp. w które wciska się śnieg. Taka inicjacja wystarcza do przyklejenia się góry śniegu. Rakiety wypełnione tkaniną tego nie mają. Tylko jak w takich rakietach chodzić po przeszkodach i pod górę. Widziałem kiedyś leśniczego w ''płóciennych'' rakietach z trzemai kolcami pod stopą, miał problemy z chodzeniem po pochyłościach.
Ostatnio schodziłem po bardzo stromym zboczu, na przełaj przez las (prawie zjezdżałem) i tutaj mogłem docenić moje baldasy.
-------------------------------------------
rakiety śnieżne i telemark uczynią Cię wolnym