25-10-2004, 15:40
ja bym odradzal nansena.2 nowe plecaki tej firmy - nie jestem pewien jakie to byly modele,ale na pewno nie extreme - w trakcie długiej wyprawy w tien-szan już po tygodniu konkretnie sie rozsypały,tzn.w obu poszly szwy,w jednym gdzies w okolicach pasa biodrowego,a w drugim w najgorszym miejscu bo przy mocowaniu szelek na górze (nie wiem czy to sie tak fachowo nazywa,generalnie to te paski ktore zakladasz na siebie zeby niesc cały dobytek na plecach:).także nansen jako jedyny sie kompletnie na wyjezdzie nie sprawdzil,sprawdzily sie natomiast:wolfskin,salewa,wolf gang(cos tam tez sie urwalo,ale nie tak dramatycznie),karrimor i wisport.
-------------------------------------------
Yanas
-------------------------------------------
Yanas