17-11-2006, 12:49
macie rzeczy berghausa, które się nie rozpadają? cieszę się waszym szczęściem, ale nie zamierzam zmieniać zdania o Berghausie i jego dystrybucji w Polszy. mija 4ty tydzień- kurtki jak nie było tak nie ma, a jedyne na co mogę liczyć to kolejne czekanie na rozpatrzenie odwołania.
oczywiście po zakończeniu tego ''incydentu'' zamierzam opisać dokładnie jego historię, tak aby nikt się nie przyczepił do ''nawalanki na dobrego wujka berghausa''. ostateczny wydźwięk poznamy za dwa tygodnie.
pozdrawiam
krzysiek rychlik
kw kraków
oczywiście po zakończeniu tego ''incydentu'' zamierzam opisać dokładnie jego historię, tak aby nikt się nie przyczepił do ''nawalanki na dobrego wujka berghausa''. ostateczny wydźwięk poznamy za dwa tygodnie.
pozdrawiam
krzysiek rychlik
kw kraków