26-10-2013, 15:14
wracając do tematu pocket rocketa, właśnie moja maszynka po 6 latach intensywnego użytkowania ( co najmniej 100 odpaleń rocznie) dokonała żywota - poszedł gwint. Początkowo sądziłem, że zniszczył się gwint w butli, po kupieniu nowego kartusza okazało się, że chodzi o ten w palniku. Ale po tylu latach użytkowania...... cześć jej pamięci ;))
Czas na nowy zakup
Czas na nowy zakup