20-09-2019, 10:10
Kurcze, przy dość swobodnym wydawaniu kasy na szpej warto może zaryzykować że coś się czasem zniszczy. A można się milo rozczarować ;)
Sam mam kurtkę 2.5l, Alpha sl - czyli jakiś Gore-Tex. Nic się nie dzieje, po 4 latach, a nie krępuje się go dopychac noga i wkładać pod plecak.
Tak samo, nie wyobrażam sobie żeby zniszczyć nylonowa wiatrówkę pod plecakiem.
Mimo to, wiatrówek wszelakich próbowałem - zima jak przywieje to muszę mieć jedną-dwie warstwy ekstra żeby to zadziałało. W tym wypadku membrana pozwala sporo zaoszczędzić z wagi, nie biorąc dodatkowego ciucha. Co nie znaczy, że nie mam ze sobą softshella :)
Sam mam kurtkę 2.5l, Alpha sl - czyli jakiś Gore-Tex. Nic się nie dzieje, po 4 latach, a nie krępuje się go dopychac noga i wkładać pod plecak.
Tak samo, nie wyobrażam sobie żeby zniszczyć nylonowa wiatrówkę pod plecakiem.
Mimo to, wiatrówek wszelakich próbowałem - zima jak przywieje to muszę mieć jedną-dwie warstwy ekstra żeby to zadziałało. W tym wypadku membrana pozwala sporo zaoszczędzić z wagi, nie biorąc dodatkowego ciucha. Co nie znaczy, że nie mam ze sobą softshella :)