24-12-2018, 22:54
Jak przy +4 st.C do przedszkola gdzie chodzi moje dziecko ludzie dostarczają dzieci w kombinezonach i kominiarkach, to w sumie nie dziwię się, że ludzie podchodzą w waciakach, lub puchówkach. A kto ich miał tego nauczyć?
Przecież ''dziecko nie może zmarznąć bo dostanie kataru'' . Jak będzie mieć 30 lat, też nie może zmarznąć. Dlatego może 400 gr puchu to jest minimum na Tatry?
---
Edytowany: 2018-12-24 22:55:07
---
Edytowany: 2018-12-24 22:55:42
-------------------------------------------
Pim
Przecież ''dziecko nie może zmarznąć bo dostanie kataru'' . Jak będzie mieć 30 lat, też nie może zmarznąć. Dlatego może 400 gr puchu to jest minimum na Tatry?
---
Edytowany: 2018-12-24 22:55:07
---
Edytowany: 2018-12-24 22:55:42
-------------------------------------------
Pim