13-01-2017, 08:58
Też mi się zrobiło zimno po przeczytaniu, rok temu trafiłam w Bieszczadach na piękne warunki - mróz, wiatr, ale super widoczność, mało śniegu, szlaki przedeptane, w ostatni dzień śnieżyca - na szczęście już w niższych partiach, częściowo zadrzewionych, oj, jak się cieszyłam, że nie byłam wtedy gdzieś pod Tarnicą, czy na Połoninach.
Sebastian - czymś smarujesz/moczysz te odmrożenia?
Sebastian - czymś smarujesz/moczysz te odmrożenia?