21-12-2015, 20:12
Spin, a no właśnie, wolimy ryzykować, by tylko nie ponieść niepotrzebnie. Właśnie ten UL ludziom rozum odbiera, wiemy, domyślamy się, a mimo to wmawiamy sobie, że jakoś to będzie. Tak, będzie, do czasu o którym koledzy tu piszą. O ile w lato większego zagrożenia dla zdrowia nie ma, o tyle zimą czy w okresie około zimowym już takie zagrożenie istnieje.
Pamiętam chyba 3 lata temu, w całej Polsce zimy brak, temperatury lekko dodatnie, chcemy nie zabierać rakiet bo do czego, po co nosić 2kg? Jedziemy do Świeradowa, lekko biało, a na górze masakra, dobre 80cm śniegu gdzie dane meteo mówiły o 40cm. Całe szczęście zabraliśmy jednak te rakiety, bo doświadczenie nam je podpowiadało. Trudno, najwyżej byśmy ponosili, ale nie mieć ich i ryzykować, że się uda to jeszcze gorsze wyjście.
Zmierzam do tego, że ten cały i modny UL nie może decydować za nas, nie może nam oczu przysłaniać. Uprawiajmy sport, ruszajmy się, a te dodatkowe 2/3kg naprawdę nas nie połamie. Zasłona, że 20km przejdę szybciej czy lżej to żadna wymówka, ludzie śmigają 100km po górach w kilkanaście godzin, więc 20km w 10h jest i tak nic nie znaczącym wynikiem.
Pamiętam chyba 3 lata temu, w całej Polsce zimy brak, temperatury lekko dodatnie, chcemy nie zabierać rakiet bo do czego, po co nosić 2kg? Jedziemy do Świeradowa, lekko biało, a na górze masakra, dobre 80cm śniegu gdzie dane meteo mówiły o 40cm. Całe szczęście zabraliśmy jednak te rakiety, bo doświadczenie nam je podpowiadało. Trudno, najwyżej byśmy ponosili, ale nie mieć ich i ryzykować, że się uda to jeszcze gorsze wyjście.
Zmierzam do tego, że ten cały i modny UL nie może decydować za nas, nie może nam oczu przysłaniać. Uprawiajmy sport, ruszajmy się, a te dodatkowe 2/3kg naprawdę nas nie połamie. Zasłona, że 20km przejdę szybciej czy lżej to żadna wymówka, ludzie śmigają 100km po górach w kilkanaście godzin, więc 20km w 10h jest i tak nic nie znaczącym wynikiem.