17-12-2015, 23:31
O, dzięki wielkie za odzew. Planowałem spanie w Markowych, bo poprzedniego dnia dotrę do Zawoji, czy gdzie tam w pobliże, dopiero oko 11 rano. Zanim się wybierzemy, godzinka pęknie jak nic, a gdzie ja zajdę od 12 ?
W zasadzie to kombinuję, żeby pierwszego dnia (sobota) dojść w 3-5 godzin do jakiegoś noclegu=rozgrzewka, w niedzielę łupnąć Babią i leźć ile się da do następnego noclegu. A trzeciego długą trasą wrócić do auta, czyli chyba do Zawoi. Tak wygląda cały plan,skoro pytasz PRS. Chętnie pochylę się nad wszystkimi opcjami, te które już wymieniłeś też przeanalizuję, tylko muszę mieć mapę i czas,a teraz w pracy. Tak czy siak, wielkie dzięki za pomoc.
-------------------------------------------
Kac
W zasadzie to kombinuję, żeby pierwszego dnia (sobota) dojść w 3-5 godzin do jakiegoś noclegu=rozgrzewka, w niedzielę łupnąć Babią i leźć ile się da do następnego noclegu. A trzeciego długą trasą wrócić do auta, czyli chyba do Zawoi. Tak wygląda cały plan,skoro pytasz PRS. Chętnie pochylę się nad wszystkimi opcjami, te które już wymieniłeś też przeanalizuję, tylko muszę mieć mapę i czas,a teraz w pracy. Tak czy siak, wielkie dzięki za pomoc.
-------------------------------------------
Kac