23-02-2015, 20:55
Liczył, liczył. Tylko jak to odszukać jak ,,dyskusja' potoczyła się jak zwykle w pewnie innym temacie. I było to ,,rozpracowane'' naprawdę na akademickim poziomie.
Temperatura, ciśnienie, wilgotność. Temperatura śniegu/lodu.
Materiał, kształt i pojemność naczynia.
Kaloryczność paliwa (czy jak to tam zwal).
Sprawność i straty palnika.
Etc.
Dżizas Leśna... ;)
Ja zapamiętałem tylko jedno - lepiej topić/gotować 2 razy po ,,pół'' niż wypełnione całe naczynie.
Temperatura, ciśnienie, wilgotność. Temperatura śniegu/lodu.
Materiał, kształt i pojemność naczynia.
Kaloryczność paliwa (czy jak to tam zwal).
Sprawność i straty palnika.
Etc.
Dżizas Leśna... ;)
Ja zapamiętałem tylko jedno - lepiej topić/gotować 2 razy po ,,pół'' niż wypełnione całe naczynie.