14-02-2014, 20:39
Rzez właśnie wróciłem z Beskidów. W środę trochę dopadało śniegu, ale rakiety są zbędne. Na Babiej miejscami zaspy, ale ogólnie raczej wywiane. Podejście na Sokolicę trochę oblodzone, więc raki wskazane.
-------------------------------------------
Coś się kończy, coś się zaczyna...
-------------------------------------------
Coś się kończy, coś się zaczyna...