13-02-2013, 09:16
Panowie dziękuję za uwagi. To, że plecak mam okrutnie ciężki to wiem - ale jestem turystą amatorem, ograniczonym też wydatkami. Dobrym przykładem jest śpiwór montany - diablo ciężki - ale spełnia swoją rolę. Oczywiście chciałbym zmienić sprzęty na lekkie ale to kosztuje. Dobra uwaga z raczkami - lżejsze i zapewnią stabilność - a raki akurat się przydały na szosie Ustrzyki - Wetlina - lodowisko!!!
Aczkolwiek mentalność chomika mam:-) wolę coś zabrać więcej niż nie posiadać. Nie wspomniałem o e-czytniku (jakieś 0,3) wciągnąłem ze trzy książki przez cały wyjazd (łącznie z pociągami)
Plecak bison do takich dużych ciężarów gorąco polecam - nie powiem, że nie czułem, ale system nośny po zmianie z Jacka Wolfskina Tanger II zapewnił komfort plecom.
---
Edytowany: 2013-02-13 10:01:05
Aczkolwiek mentalność chomika mam:-) wolę coś zabrać więcej niż nie posiadać. Nie wspomniałem o e-czytniku (jakieś 0,3) wciągnąłem ze trzy książki przez cały wyjazd (łącznie z pociągami)
Plecak bison do takich dużych ciężarów gorąco polecam - nie powiem, że nie czułem, ale system nośny po zmianie z Jacka Wolfskina Tanger II zapewnił komfort plecom.
---
Edytowany: 2013-02-13 10:01:05