18-01-2012, 00:21
madusia_m, piszę szczerze - od wczoraj idą komunikaty, że sytuacja na szlakach jest fatalna, trąbią w TV i w innych mediach.
Ot, choćby warto spojrzeć na to, co się dzieje w tym artykule:
http://tiny.pl/hjlm5
Skoro już nawet Kościeliską jest niebezpiecznie chodzić, to znaczy, że jest grubo.
Tak się składa, że sam miałem feryjne plany w Tatry, ale na chwilę obecną ulegają one bezterminowemu odroczeniu. Tatry mi nie uciekną, a nie zamierzam się pchać tam gdzie coś mi się może stać ;) Jeśli się uda zaliczyć choćby niższe partie, to będę próbował, ale ryzykować nie mam zamiaru.
Ot, choćby warto spojrzeć na to, co się dzieje w tym artykule:
http://tiny.pl/hjlm5
Skoro już nawet Kościeliską jest niebezpiecznie chodzić, to znaczy, że jest grubo.
Tak się składa, że sam miałem feryjne plany w Tatry, ale na chwilę obecną ulegają one bezterminowemu odroczeniu. Tatry mi nie uciekną, a nie zamierzam się pchać tam gdzie coś mi się może stać ;) Jeśli się uda zaliczyć choćby niższe partie, to będę próbował, ale ryzykować nie mam zamiaru.