03-10-2008, 12:29
Witam wszystkich - od dłuższego czasu czytuję, teraz przyszedł czas na pytania :-)
Planuję w tym sezonie zimowym (jeszcze nie wiem dokładnie kiedy) wybrać się w Tatry na mały ''kurs'' zimowo-lodowcowy tj. w dwie osoby z własnym sprzętem (raki, czekany, lina, uprzęże itp. itd.), silną podbudową teoretyczną i drobnym doświadczeniem (bardziej lodowcowym niż zimowym), ale samodzielnie. Chcemy nabrać większej wprawy. Ponieważ większość profesjonalnych kursów odbywa się w okolicy Murowańca, to pierwszy pomysł był właśnie tam, ale boję się, że zamiast ćwiczeń będzie walka o kawałek wolnego stoku z narciarzami i kursantami, stąd pytanie: w okolicach jakiego innego tatrzańskiego schroniska byłyby dobre warunki do takiej zabawy?
Planuję w tym sezonie zimowym (jeszcze nie wiem dokładnie kiedy) wybrać się w Tatry na mały ''kurs'' zimowo-lodowcowy tj. w dwie osoby z własnym sprzętem (raki, czekany, lina, uprzęże itp. itd.), silną podbudową teoretyczną i drobnym doświadczeniem (bardziej lodowcowym niż zimowym), ale samodzielnie. Chcemy nabrać większej wprawy. Ponieważ większość profesjonalnych kursów odbywa się w okolicy Murowańca, to pierwszy pomysł był właśnie tam, ale boję się, że zamiast ćwiczeń będzie walka o kawałek wolnego stoku z narciarzami i kursantami, stąd pytanie: w okolicach jakiego innego tatrzańskiego schroniska byłyby dobre warunki do takiej zabawy?