24-11-2007, 18:19
Spineless, wprowadzę małą poprawkę do Twojej wypowiedzi.
Potforol powinien najpierw pójść gdzieś w lasy w swojej okolicy, jeśli będzie śnieg. Dopiery wtedy może zacząć sobie wyobrażać czego jeszcze mu trzeba. Na cały długi dzień. Aż do zmroku. Ot, takie małe szkolenie. Tak ''na sucho'' to jest raczej ciężko osobie, która nie ma żadnego pojęcia o zimowej wędrówce.
Swoją drogą zgadzam się, że jest on typowym niedoedukowanym forumowiczem. Widać to chociażby po powtórzeniu całego pytania po kilku centymetrach wątku. Tak jakby to pierwsze pytanie powyżej nie istaniało już.
Potforol powinien najpierw pójść gdzieś w lasy w swojej okolicy, jeśli będzie śnieg. Dopiery wtedy może zacząć sobie wyobrażać czego jeszcze mu trzeba. Na cały długi dzień. Aż do zmroku. Ot, takie małe szkolenie. Tak ''na sucho'' to jest raczej ciężko osobie, która nie ma żadnego pojęcia o zimowej wędrówce.
Swoją drogą zgadzam się, że jest on typowym niedoedukowanym forumowiczem. Widać to chociażby po powtórzeniu całego pytania po kilku centymetrach wątku. Tak jakby to pierwsze pytanie powyżej nie istaniało już.