21-10-2007, 12:48
Dawno już'em nie był na Orlej (z 5 lat będzie), a w tym roku wartałoby pociągnąć ją zimą. Więc parę pytań, do tych co byli:
- próbowaliście biwakować na grani? było gdzie rozstawić mały namiot (komodo+) czy raczej nastawić się na płachty biwakowe?
- czy gdziekolwiek mieliście potrzebę bicia haków, zakładania stanów lub zjeżdżania na linie (np. na kozią przełęcz)?
- jak wyglądało przejście czasowo? 2 dni? (licząc od przełęczy liliowe po krzyżne) jakie były wówczas warunki śniegowe? aha, będę poruszał się ''na ciężko'', pewnie z 15kg na plecach.
- zapuszczaliście się na Wołoszyna?
Czy z Tatr Słowackim na zimę możecie coś polecić? Turistiko z elementami (elemencikami?) wspinaczki. Coś żeby za nudno nie było, jak będzie potrzeba gdzieś pętlę na ząb zarzucić, wbić haka czy osadzić frienda, to się nie obrażę, ale żadne III mi nie w głowie... (Wiem, że szlaki są zimą zamknięte, wiem, że trzeba mieć ubezpieczenie, itp).
I jeszcze z bajki pt Tatry Polskie - robiliście latem lub zimą odcinek Szpiglasowa-Gładka Przełęcz-Przełęcz Liliowe? Ewentualnie zimą Wrota Chałubińskiego-Szpiglasowa? (ja robiłem to latem) Jak doświadczenia?
ps.
Tych, którzy mieliby mi (podobnie jak założycielowi tematu) ochotę wylać kubeł zimnej wody na głowę proszę o powstrzymanie się i zamiast tego podanie rozsądniejszej/bezpieczeniejszej alternatywy. Gwoli ścisłości - w Tatrach Wysokich zimą już byłem i mam skończone 18 lat.
-------------------------------------------
AuT
- próbowaliście biwakować na grani? było gdzie rozstawić mały namiot (komodo+) czy raczej nastawić się na płachty biwakowe?
- czy gdziekolwiek mieliście potrzebę bicia haków, zakładania stanów lub zjeżdżania na linie (np. na kozią przełęcz)?
- jak wyglądało przejście czasowo? 2 dni? (licząc od przełęczy liliowe po krzyżne) jakie były wówczas warunki śniegowe? aha, będę poruszał się ''na ciężko'', pewnie z 15kg na plecach.
- zapuszczaliście się na Wołoszyna?
Czy z Tatr Słowackim na zimę możecie coś polecić? Turistiko z elementami (elemencikami?) wspinaczki. Coś żeby za nudno nie było, jak będzie potrzeba gdzieś pętlę na ząb zarzucić, wbić haka czy osadzić frienda, to się nie obrażę, ale żadne III mi nie w głowie... (Wiem, że szlaki są zimą zamknięte, wiem, że trzeba mieć ubezpieczenie, itp).
I jeszcze z bajki pt Tatry Polskie - robiliście latem lub zimą odcinek Szpiglasowa-Gładka Przełęcz-Przełęcz Liliowe? Ewentualnie zimą Wrota Chałubińskiego-Szpiglasowa? (ja robiłem to latem) Jak doświadczenia?
ps.
Tych, którzy mieliby mi (podobnie jak założycielowi tematu) ochotę wylać kubeł zimnej wody na głowę proszę o powstrzymanie się i zamiast tego podanie rozsądniejszej/bezpieczeniejszej alternatywy. Gwoli ścisłości - w Tatrach Wysokich zimą już byłem i mam skończone 18 lat.
-------------------------------------------
AuT