18-04-2007, 09:06
Semow to zdecydowanie odpuść chodzenie z lotną. To dość trudna wymagająca dużego doświadczenia zabawa. najrozsądniej w trudniejszym miejscu stan zrobić lub jak kto woli żywcować. Gąsienicowa to dobra okolica na początki zimy. Jak zaczniesz o zimowej Zerwie czy MSW myśleć wtedy będzie już poważna wymagająca zabawa. Nie ma co pękać i słuchać moralizatorskich wypowiedzi, że to nierozsądne itp. Ryzyko jest zawsze większe w górach niż u ksiegowego za biurkiem ale o tą odrobinę adrelaniny chyba chodzi