17-04-2007, 22:24
Przyłączam się do pytania myhaira :)
Chodzi przede wszystkim o potrzebę stosowania lotnej - jeżeli bez niej się obejdzie to jest szansa. Byliśmy w sobotę na Kościelcu i okazał się łatwiejszy niż się spodziewaliśmy, do tego pogoda niesamowita - ok. 18oC na szczycie, wróciłem spalony :)
Także ponawiam pytanie o techniczną stronę tego podejścia: dodam jeszcze że wracać będziemy tą samą drogą, nie w stronę Zawratu, dla jasności.
Chodzi przede wszystkim o potrzebę stosowania lotnej - jeżeli bez niej się obejdzie to jest szansa. Byliśmy w sobotę na Kościelcu i okazał się łatwiejszy niż się spodziewaliśmy, do tego pogoda niesamowita - ok. 18oC na szczycie, wróciłem spalony :)
Także ponawiam pytanie o techniczną stronę tego podejścia: dodam jeszcze że wracać będziemy tą samą drogą, nie w stronę Zawratu, dla jasności.