08-11-2006, 14:02
Munkas, oczywiście że to jest co innego, ponieważ dotyczy innego charakteru działalności górskiej.. natomiast myślę że można sobie wyobrazić zróżnicowanie zimowych tras stricte turystycznych według wymagań sprzętowych, ekspozycji itp. Zgeneralizowana dla 2 stopnia zagrożenia, przy dobrej pogodzie itp. Załóżmy więc iż początkiem takiej skali jest np. Kopa Kondracka, potem przejście przez Karb, Szpiglasowa itp... Spotykałem się w niektórych przewodnikach (turystycznych) z autorskimi skalami trudności, zwykle opisowymi. Myślę że taka klasyfikacja była by bardzo pomocna dla rozpoczynających przygodę z Tatrami zimowymi (np. patrząc z mojego punktu widzenia...).
Mardergang, Ryan, używaliście może na Kościelcu uprzęży i liny? Z postów wynika że nie ale tak się pytam na wszelki wypadek...
-------------------------------------------
http://mistymountain.galeria.interia.pl/
Mardergang, Ryan, używaliście może na Kościelcu uprzęży i liny? Z postów wynika że nie ale tak się pytam na wszelki wypadek...
-------------------------------------------
http://mistymountain.galeria.interia.pl/