11-07-2016, 11:45
Jako że odkopano, to dorzucę swoje ''trzy grosze''.
Posiadam Arpenaz 50 i ostatnio zauważyłem że stało się w nich to co pokazał pluszek kilka postów wyżej - przedarły się na zewnątrz, w okolicy pięty na, od wewnętrznej strony stopy.
Kupiłem je jakoś w marcu ubiegłego roku, więc nie jest tragicznie, tym bardziej że dotychczas buty w takiej cenie ''zapadały'' mi się na pięcie po kilku miesiącach (w tych, poza ww. żadnych większych uszkodzeń).
Podeszwa rzeczywiście miękka (na ''ortowkładkach'' się odciska) i łatwo ścieralna.
Co do przewiewności, to to są najbardziej przewiewne buty które miałem - jak powieje mocniej, to czuje ''coś''.
Co do ochrony przed wodą, to mam na to (pół)patent - takie osłonki na buty, co sprzedają automaty w szpitalach.
Ewentualnie ''nieśmiertelne'' ''jednorazówki'' z Żabki, czy innej Biedronki.
Posiadam Arpenaz 50 i ostatnio zauważyłem że stało się w nich to co pokazał pluszek kilka postów wyżej - przedarły się na zewnątrz, w okolicy pięty na, od wewnętrznej strony stopy.
Kupiłem je jakoś w marcu ubiegłego roku, więc nie jest tragicznie, tym bardziej że dotychczas buty w takiej cenie ''zapadały'' mi się na pięcie po kilku miesiącach (w tych, poza ww. żadnych większych uszkodzeń).
Podeszwa rzeczywiście miękka (na ''ortowkładkach'' się odciska) i łatwo ścieralna.
Co do przewiewności, to to są najbardziej przewiewne buty które miałem - jak powieje mocniej, to czuje ''coś''.
Co do ochrony przed wodą, to mam na to (pół)patent - takie osłonki na buty, co sprzedają automaty w szpitalach.
Ewentualnie ''nieśmiertelne'' ''jednorazówki'' z Żabki, czy innej Biedronki.