10-12-2012, 18:08
Twoje linki nie hulają
Od dołu czy chodzi o Salomony Discowery?
Merele posiadam od tej jesieni i zakupiłem je za 249 zł z przeznaczeniem na zimę w mieście.
Alpinusy odpuść - nie wiadomo co będzie z gwarancją
InterS - to samo - otwiera się str. główna
Cerro - strona wyszukiwarkowa
Dec - być może za 3 stówki warto ale jest wzmianka o szerokich stopach. Jeżeli takie posiadacie i będą pasować... w przeciwnym razie stopa będzie uciekała na boki i można doznać urazu, latanie stopy będzie potęgowało rozczłapywanie buta.
Na zimę w mieście jeżeli nie ocieplane to im taniej tym lepiej - sól (czy te inne chemiczne badziewie) załatwi wszystko, nie ma podeszwy, która nie ślizga się na lodzie czy mokrych płytkach.
W góry jeżeli nie macie tendencji do skręcania kostki to na okres ciepły (nieśniegowy) dadzą radę buty lekkie, przed kostkę. Byle by były przewiewne i miały odpowiednio twardą podeszwę/śródpodeszwę.
Od dołu czy chodzi o Salomony Discowery?
Merele posiadam od tej jesieni i zakupiłem je za 249 zł z przeznaczeniem na zimę w mieście.
Alpinusy odpuść - nie wiadomo co będzie z gwarancją
InterS - to samo - otwiera się str. główna
Cerro - strona wyszukiwarkowa
Dec - być może za 3 stówki warto ale jest wzmianka o szerokich stopach. Jeżeli takie posiadacie i będą pasować... w przeciwnym razie stopa będzie uciekała na boki i można doznać urazu, latanie stopy będzie potęgowało rozczłapywanie buta.
Na zimę w mieście jeżeli nie ocieplane to im taniej tym lepiej - sól (czy te inne chemiczne badziewie) załatwi wszystko, nie ma podeszwy, która nie ślizga się na lodzie czy mokrych płytkach.
W góry jeżeli nie macie tendencji do skręcania kostki to na okres ciepły (nieśniegowy) dadzą radę buty lekkie, przed kostkę. Byle by były przewiewne i miały odpowiednio twardą podeszwę/śródpodeszwę.