04-10-2012, 08:59
tom_tom, kupiłem te same OriocX'y (Ezcaray) w tym samym sklepie zapewne co Ty. Kupiłem jako buty raczej na nie wymagające wyprawy, od wymagających mam Lomer'y. Po prostu spodobały mi się. Możliwe, że to tandeta - nie wiemy nic o tej marce, bo dopiero od 1,5 roku na rynku u nas. Jak twierdził sprzedawca, OriocX - ,,Podobno produkuje to Chiruca, podobno ten sam zakład... Taka tańsza wersja Chiruci''. Co do samego buta - tak trafiłeś, że hak pękł. Nie oczekujmy od buta za 200 zł (ja zapłaciłem 139 - przecenili je, wiesz jaki sklep więc możesz zajrzeć) czegoś nadzwyczajnego. Buty proste na łatwe góry - bez Vibramu (choć Pan ze sklepu stwierdził: ,,Nie wiem czy czasem tego Vibram nie robi'' - uśmiechnąłem się :D), zwykła podeszwa plus EVA, płytki bieżnik. Kupiłem, pochodziłem parę m - zobaczę, nie żałuję tych 140 zł. But na sezon, może mniej. Na pewno wole te, niż JAKIKOLWIEK model Hi-Tec'a.