23-05-2017, 09:48
Spodnie to jedna z ostatnich rzeczy, którą się kupuje kompletując sprzęt i nie bez przyczyny bo przynajmniej dla mnie są użyteczne w bardzo wąskim przedziale warunków - gdy mocno leje a do tego jest na tyle zimno, że mokre spodnie oznaczają dyskomfort. Ale znam takich co od +15st w dół noszą membranowe spodnie cały czas i czują się w tym komfortowo.
Jak możesz sobie na to pozwolić to kup, ale polecam wersję z pełnymi suwakami (jak np PreCip full zip). Takie spodnie można nosić częściowo rozpięte, zdejmować i zakładać często itd. są bardziej elastyczne.
No i pamiętaj, że mambrana chroni też przed wiatrem i daje pewną izolację termiczną.
Alternatywą są ultralightowe ''spódniczki'' albo ''rainlegs'' - całkiem zmyslny patent, często do dostania w sklepach jeżdzieckich (problemem jest tylko jakość - zarówno te firmowe jak i jeżdzieckie szybko się niszczą)
-------------------------------------------
m
Jak możesz sobie na to pozwolić to kup, ale polecam wersję z pełnymi suwakami (jak np PreCip full zip). Takie spodnie można nosić częściowo rozpięte, zdejmować i zakładać często itd. są bardziej elastyczne.
No i pamiętaj, że mambrana chroni też przed wiatrem i daje pewną izolację termiczną.
Alternatywą są ultralightowe ''spódniczki'' albo ''rainlegs'' - całkiem zmyslny patent, często do dostania w sklepach jeżdzieckich (problemem jest tylko jakość - zarówno te firmowe jak i jeżdzieckie szybko się niszczą)
-------------------------------------------
m